Najważniejsza jest idea.
Idea, sugestia, zamiar, program, teoria, koncept, myśl przewodnia, założenie i wiele innych znaczeń możesz temu nadać.
Każdy chce zaszczepić ci idee, bo tylko w ten sposób poświęcisz temu uwagę.
A jeżeli skierujesz tam swoje zainteresowanie to równa się to temu, że powołasz do istnienia to coś.
Dobrze osadzona zacznie żyć własnym życiem – Twoim życiem, bo twój umysł stworzy całą jej historię.
A że jesteś wszelką możliwością, to sprawa staje się łatwiejsza.
Firmy chcą wprowadzić nowy produkt – marketing robi akcję.
Nowy film wchodzi na ekrany – zwiastuny lecą co rusz.
Rząd ma nowy pomysł – media reklamują go nieprzerwanie.
Potrzebna jest jakś akcja pokojowa lub nie, wojna, pandemia, cokolwiek, słońce lub deszcz, wiatr lub śnieg – wszelkie media przychodzą z pomocą.
Partner coś od ciebie chce – powtórzy odpowiednią ilość razy swój pomysł.
A jak sam sobie do głowy jakąś idee wbijesz, to utrwalasz ją stale i stale i stale, aż „słowo ciałem się stanie”.
I o to chodzi, idea musi być twoja, to jest podstawa, inaczej twój umysł ją odrzuci.
A zaszczepiona ci, cytując głównego bohatera Incepcji „jest gorsza niż wirus czy bakteria”.
Zastanów się zatem, gdzie kierujesz swoją uwagę, czyją idee wspierasz, i czy na pewno jest TWOJA?
Dzięki wielkie za czytanie
Zapraszam do ćwiczeń KLIK