Jechałam na spotkanie, byłam spóźniona. Gdy podjechałam, osoba z którą się umówiłam, czekała już na mnie na chodniku. Szybko zaparkowałam i z powodu opóźnienia natychmiast przeszliśmy do konkretów podążając do biura. W związku z pośpiechem nie dokonałam stosownej opłaty w parkometrze.
Przyczyna
Na spotkaniu, po około 10 minutach okazało się, że muszę wrócić do auta, po brakujące elementy potrzebne do dalszych ustaleń.
Gdy podeszłąm do samochodu, zauważyłam Pana parkingowego. Stał już za moim autem i notował coś w elektronicznym urządzonku. Pomyślałam sobie: no trudno mam mandat. Takie koszty wcześniejszych decyzji, które między innymi spóźnieniem zaowocowały, a do Pana powiedziałam, że idę po pieniądze, by dokonać opłaty za postój.
Wróciłam z pieniędzmi. Zapłaciłam 5 zł i bilecik w aucie w widocznym miejscu umieściłam, by następnie dokończyć rozmowy, które trwały jeszcze może kolejne 10 minut.
Opowiadam tą historię kilka dni później na kursie. Podaję ją jako przykład decyzji i jej konsekwencji i dodaję jeszcze, że kurde na pocztę po odbiór mandatu będę musiała iść. I że to już są skutki, które mnie wkurzają.
Skutek
I w tym momencie zaczęła się dyskusja. A że to dopiero jak nie zapłacę to wezwanie na poczcie będę odbierać, ale mówię, że przecież jakoś ten mandat musi do mnie przyjść, a słyszę na to, że za szybą go powinnam mieć, na co ja, że nic nie miałam, no to oni, że nie dostałam mandatu w takim razie, na co ja, że jak to, przecież Pan pisał coś, a na to oni, że gdyby napisał, to za szybą bym go miała itd….
Koniec końców okazało się, że zapłaciłam 5 zł, a nie 150.
Byłam przekonana, że mam mandat. Mogłam już tych 5 zł nie wrzucać. Dotrzymałam jednak umowy ze sobą, że spotkanie umówiłam w miejscu, w którym obowiązuje umowa z miastem, że wynajmuję u niego miejsce na czas za kasę.
Jasne i proste.
Przyczyna i skutek, decyzja i konsekwencja. Tak toczy się każde istnienie.
Dzięki wielkie.
Dołącz do Marketu, pokaż się! Tak jak kolejna osoba. Zobacz co tworzy Ewa 😉
Nowa grupa w Warszawie jeszcze w listopadzie 2021. Zapraszam chętnych 19 i 20 listopada od 15 do 20.
Kontaktujcie się z Michałem Dorszewskim 516587740 lub ze mną.