Ciało nie rozumie znaczeń, działa na chemie. Tak jak odkurzacz działa na prąd i nie rozumie co odkurza. Ciało potrzebuje zaspokojenia trzech instynktów seksu, snu i jedzenia, a odkurzacz czystego worka na śmieci, prądu i powierzchni do posprzątania.
Ciało to bio-maszyna działająca na związki chemiczne, od maszyny różni ją przedrostek bio oraz inne paliwo i tyle biol-chem.
Upraszczam? Może, ale czy aż tak bardzo? Zobaczmy.
Znaczenia, które nasz umysł nadaje, katalizują się w ciele poprzez impuls elektryczny, konsekwencją którego jest wpompowanie w ciało odpowiednich związków chemicznych, na które ono reaguje. Brak jest jakiegokolwiek zrozumienia przez ciało owych umysłowych znaczeń, po prostu jest zastrzyk na impuls i tyle.
Ciało uwalnia w ten sposób emocje, które są jego narzędziami.
Ciało nie rozumie z jakiego powodu wilgoć w oczach wystąpiła, zareagowało na impuls, a następnie zastrzyk chemii. Ciało nie rozumie, że to przykładowo emocja zwana smutkiem tak się uwolniła.
To umysł zrozumienie niesie, ale i historie przedziwne plecie. Zamiast zwyczajnie umysłem doświadczyć smutku i pozwolić mu poprzez ciało na uwolnienie, to mamy: nikt mnie nie kocha, jestem sam, jestem sama, mnie to zawsze wiatr w oczy i żyli długo i nieszczęśliwie…
Rozumiesz?
Ciało to wspaniała konstrukcja, daje możliwość doświadczania poprzez zmysły oraz emocje.
I tyle i AŻ TYLE.
Bierzesz udział w projekcie Adam, Ewa, Kasia, Zbyszek, Iwona i 8 miliardów innych istnień tylko ten jeden raz, więc wykorzystaj tą możliwość ♥market społeczności♥
Odkrywaj na nowo, twórz zamiast odtwarzać i w tym celu właśnie, ciała Użyj, doznawać to nic innego jak doświadczać.
Uprościłam? No to fajnie. Powodzenia.
Dzięki wielkie za czytanie.