Chcąc wyrazić swoje emocje dobrze by było, w trakcie werbalnego ich wyrażania trzymać się siebie.
Precyzując:
opowiadasz o tym jak się czujesz w danej sytuacji, jak się czujesz z podjętą przez kogoś decyzją.
Nie komentujesz decyzji czyiś, nie oceniasz kogoś wyborów, nie mówisz mu co powinien a co nie, jedyne co możesz zrobić to opowiedzieć komuś tylko o tym, jak Ty się z tym masz.
Jeżeli odwrócisz rolę – tak będzie łatwiej zrozumieć – ktoś opowiada Ci, jak się czuje w związku z Twoją decyzją.
Słuchasz jego opowieści, jego historii, nie musisz się bronić, bo nikt Cię nie atakuje, nie ocenia, tylko opowiada o sobie.
Taki sposób komunikacji uświadamia, iż wszystko wibruje i oddziałuje, uzmysławia, że jesteś twórcą i każda decyzja ma swoje skutki.
Taki sposób komunikacji uwidacznia jak indywidualne jest postrzeganie.
Tak przynajmniej z mojego doświadczenia wynika.
Dzięki wielkie.