Wszystko jest ze sobą powiązane. Pozornie nieistotna rzecz, błahostka, przyniesie owoc.

PRZYCZYNA:

Żal za nieoddany dług.

Ukradziona czekolada.

Miłość za coś, bo miał/a pieniądze, bo bałam/em się zostać sama, bo dziecko, bo wszyscy już się pożenili/wyszli za mąż, bo dość rodziców miałem/am itd.

Myśl, że tylko chudzi ludzie są kompetentni.

Wszechświat to nieustanny ruch, jeżeli zatrzymasz przepływ, jak ma coś do Ciebie przypłynąć?

Wyobraź sobie, że ocean przestaje falować. Zmieni się cała jego struktura. Od ziarenek piasku począwszy, które przestaną falami być poruszane, poprzez rośliny i zwierzęta, które natychmiast zareagują na brak prądów. A to wszytko będzie konsekwencją wiatrów, które ustaną na planecie na skutek zatrzymania ruchu obrotowego ziemi.

Zatrzymanie energii przyniesie skutki. Z czasem tylko do przyczyny zatrzymania energii odsetki narastają w postaci podobnych, pozornie nic nie znaczących niuansików, a efekt jest porażający.

SKUTEK:

Dzisiaj pracuję, ale mi firma nie płaci.

Straciłem 30000 zł.

Zostałam sama.

Jestem gruby i mam niskie poczucie wartości.

To tylko kwestia CZASU, kiedy skutek się pojawi, choć dawno już przyczynę zapomnisz.

23 lata temu.

11 lat w tył.

20 lat wstecz.

8 lat nazad.

Przyczyna i skutek to jedno z praw wszechświata. Za pomocą myśli, słów, działań zagęszczasz energię. Skupiaj się zatem na tym, czego chcesz. Tak będzie rozsądniej. Bo skutek przyjdzie, to tylko kwestia czasu kiedy.

Dzięki wielkie za czytanie.

Dołącz do społeczności ludzi inaczej myślących, inaczej swoją pracę wykonujących, inną jakość i wartość proponujących. Wielu czeka, by z tego skorzystać.